Artykuł | 21 września 2018 | 376 Fruwający fortepian, przecięty iluzjonista, znikająca modelka – już w grudniu będzie okazja zobaczyć takie niezwykłe czary na własne oczy! Ruszyła sprzedaż biletów na największy w Polsce Pokaz Magii Macieja Muszyńskiego organizowany przez fundację „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową”. POLECAMY Maciej Muszyński to jeden z najwybitniejszych iluzjonistów w Polsce, finalista programu „Mam talent”, emitowanego na antenie stacji TVN. Jego pokazy to nie tylko seria sztuczek i iluzji, ale spektakularnie wyreżyserowane, magiczne opowieści. W swoim repertuarze mistrz wykorzystuje najtrudniejsze projekty iluzjonistyczne na świecie. Magik potrafi zaczarować swoim występem publiczność, dlatego udział w widowisku z pewnością będzie niezapomnianym przeżyciem. Na scenie nie zabraknie niezwykłych atrakcji, znikającej modelki, lewitującej wysoko nad ziemią asystentki, fruwającego fortepianu czy spektakularnego przecięcia iluzjonisty na pół, po którym odcięte nogi same odjadą na rowerze. To tylko część wielkiego pokazu magii i czarodziejskich sztuczek, którego będziemy świadkami. Pokaz Magii odbędzie się 15 grudnia 2018 r. w Sali Audytoryjnej Wrocławskiego Centrum Kongresowego. Dochód ze sprzedaży wejściówek będzie przeznaczony na leczenie małych podopiecznych fundacji „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową”, która już od 27 lat pomaga małym pacjentom Kliniki Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu. Przez ten czas pomogła ponad 5000 dzieci cierpiących na raka oraz zainicjowała wybudowanie jednego z najnowocześniejszych szpitali w Polsce – Przylądka Nadziei. Bilety na Pokaz Magii w wykonaniu Macieja Muszyńskiego można kupić na stronie w cenie: 90 zł, 120 zł i 140 zł (normalne) oraz 45 zł, 60 zł i 70 zł (ulgowe). Udział w tym niecodziennym wydarzeniu to niezapomniane przeżycie i wspaniały pomysł na mikołajkowy lub gwiazdkowy prezent, zarówno dla dzieci i dorosłych. W razie pytań zachęcam do kontaktu: Laura Piórek Fundacja „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową” kom. 662 239 879 | tel. 71/712 77 33
Podsumowanie wyników opublikowanych prac na temat raka prostaty. Prawdopodobieństwo wyleczenia mierzone w okresie 5 lat bez nawrotu PSA według najnowszych opublikowanych danych dla raka prostaty niskiego ryzyka wynosi 97-99%, dla raka prostaty średniego ryzyka 85-95%, a dla raka prostaty wysokiego ryzyka 75-85%.16 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3410 Zarejestrowany: 18-03-2008 10:47. Posty: 6183 IP: Poziom: Szkolniak 16 stycznia 2012 09:05 | ID: 726411 Na FaceBooku powstała strona miłośników Barbie, posiadajaca w tej chwili już prawie fanów, której założyciele chcą zachęcić firmę produkującą tę kultową zabawkę do stworzenia Barbie bez włosów - specjalnie dla dzieci chorych na nowotwory. Jak Wam się podoba ta inicjatywa? Ostatnio edytowany: 16-01-2012 09:10, przez: ULA 1 czerwona panienka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26. Posty: 21500 16 stycznia 2012 09:06 | ID: 726412 Bardzo mi się podoba i jestem jak najbardziej za! 2 ulamisiula Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 24-03-2011 20:58. Posty: 2498 16 stycznia 2012 09:22 | ID: 726418 3 anetaab Poziom: Starszak Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09. Posty: 13427 16 stycznia 2012 09:58 | ID: 726424 Ciekawa nie jest im łatwo zrozumieć dlaczego nie mają włosów, a to że lalka też ich nie ma było by pocieszeniem w trudnych chwilach. 4 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 16 stycznia 2012 11:53 | ID: 726509 Wczoraj w TV oglądałam program dotyczący produkcji Barbie bez włosów ale jak do tej pory firma Mattel nie wyraża takiej zgody. Wcześniej wyprodukowała tylko jedną taką lalkę dla chorej dziewczynki. Sposób na wsparcie dzieci walczących z rakiem - Barbie bez włosów / Facebook Powyższą akcje jak najbardziej popieram !!! 16 stycznia 2012 12:00 | ID: 726511 A ja jestem przeciw. Dziecko chore na raka należy podnosić na duchu, rozweselać, a nie przypominać mu jak wygląda lub jak może wyglądać. Dziekawa jestem czy dziecko bez rączek chciałoby się bawić lalką bez rączek? Podejrzewam, że wolałoby normalną lalkę. Nawet dorosłego, gdy jest ciężko chory bliscy starają się pocieszać, a nie przypominają mu o chorobie... 6 magdax78 Zarejestrowany: 28-04-2011 14:46. Posty: 1137 16 stycznia 2012 12:02 | ID: 726512 a ja mam inne zdanie mysle ze to zly pomysl ;( te dzieci tyle przeszly bólu stresu etc ...po co im jeszcze przypominac o chorobie taka lalka...ze niby maja sie identyfikowac z ta lysa barbie nie nie ... uwazam ze to bardzo zly pomysl :( 16 stycznia 2012 12:04 | ID: 726514 Ja myślę, że taka Barbie powinna mieć zdejmowane włosy... po prostu perukę. Osoby chore na raka często je noszą. Powinny się nauczyć tego, że mimo choroby mogą wyglądać jak inni. 16 stycznia 2012 16:00 | ID: 726668 Nie jestem przekonana, czy to dobry pomysł... Myslicie, że dzieci chore na raka poczują się lepiej bawiąc się lalką bez włosów? 9 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 16 stycznia 2012 16:16 | ID: 726682 nie przemawia to do mnie. sam cel jak najbardziej na tak,ale żeby przypominać dzieciom o chorobie nawet zabawką...? 10 MałaBo Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 27-12-2011 07:55. Posty: 417 16 stycznia 2012 16:26 | ID: 726696 no niewiem to te dzieci powinne się wypowiedzieć czy by chciały taką lelkę 11 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 16 stycznia 2012 16:41 | ID: 726710 W programie, o którym wspomniałam powyżej wypowiadały się dziewczynki zarówno amerykańskie jak i polskie chore na raka i bardzo chciały mieć taka lalkę... To nie jest ot tak sobie ale konkretnie dla tych chorych dzieci... ta jedna wyprodukowana łysa Barbie to była prośba chorej dziewczynki. 12 magdax78 Zarejestrowany: 28-04-2011 14:46. Posty: 1137 17 stycznia 2012 09:38 | ID: 727072 dziewczynki ogolnie chca miec barbie ni9ezaleznie od tego czy sa chore czy zdrowe... 13 Dortris Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 10-11-2011 23:15. Posty: 938 19 stycznia 2012 03:32 | ID: 728542 Mi się podoba ten pomysl i jestem za!!! Mamy przecież lalki bobaski, które włosów też nie mają i jakoś dzieci je uwielbiają... Myślę również że dochód ze sprzedaży tych Barbie bez włosów powinien wpłynąć na akcje wspomagające leczeniu dzieci chorych na raka. Ostatnio edytowany: 19-01-2012 03:34, przez: Dortris 14 jultym Poziom: Maluch Zarejestrowany: 25-11-2011 08:26. Posty: 68 19 stycznia 2012 08:28 | ID: 728598 apis74 (2012-01-16 12:00:07)A ja jestem przeciw. Dziecko chore na raka należy podnosić na duchu, rozweselać, a nie przypominać mu jak wygląda lub jak może wyglądać. Dziekawa jestem czy dziecko bez rączek chciałoby się bawić lalką bez rączek? Podejrzewam, że wolałoby normalną lalkę. Nawet dorosłego, gdy jest ciężko chory bliscy starają się pocieszać, a nie przypominają mu o chorobie... Zgadzam się..., a poza tym czyż nie jest frajdą czesanie właśnie tych włosów. 19 stycznia 2012 11:06 | ID: 728703 monaaa71 (2012-01-16 16:16:20)nie przemawia to do mnie. sam cel jak najbardziej na tak,ale żeby przypominać dzieciom o chorobie nawet zabawką...? Dokładnie - mam takie same odczucia. To gdybyśmy wszyscy ogolili się na łyso byłoby takim dzieciakom łatwiej? Nie sądzę. Wg. mnie taka normalna Barbie z włosami może być motywacją do walki z chorobą: chcę wyzdrowieć, chcę znowu mieć włosy... A patrzenie na łysą lalkę moim zdaniem jest dołujące dla takiego dziecka... 19 stycznia 2012 13:18 | ID: 728821 Hm... kiedy ja bawiłam się lalkami to niejedna konczyła łysa. Ba, nawet bez oczu często, więc i ślepa w ten pomysł z łysą laką. Może najpierw trzeba by przeprowadzić ankietę. Pokazać chorym dzieciom dwa zdjęcia lalek i zapytać, ktorą chciałyby sie bawić. Przypuszczam, że wygrałaby owłosiona.
Ocenę zaawansowania raka aktualizuje się na kolejnych etapach zarówno diagnostyki, jak i leczenia, co pozwala w pewnym stopniu na dostosowywanie intensywności stosowanego leczenia do ryzyka nawrotu u poszczególnych chorych. Klasyfikacja odpowiedzi na leczenie raka brodawkowatego lub pęcherzykowego tarczycy u chorych po całkowitejChorych na raka przybywa z roku na rok. Według danych Polskiego Towarzystwa Onkologicznego codziennie w Polsce średnio 400 osób dowiaduje się, że choruje na nowotwór złośliwy. Krajowy Rejestr Nowotworów podaje, że rocznie odnotowuje się ponad 160 tysięcy zachorowań. .